Autor |
Browar
Administrator
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
Pon 18:00, 22 Maj 2006
|
|
Wiadomość |
|
Wiem, ze patrząc pod względem tego, ze pewnie nie zdam i żadne z nas kujony to temat gupi. Ale ja mimo iż nie przepadam za nauką, to tylko tycyz sie to przedmiotów ścisłych, humanistyka to moja mocna strona, i zapewne gdyby nie scisłe byłbym jednym z lepszych uczniów w szkole. No ale dosc chwalenia.
Ciekawi mnie z czego byście chcieli pisać mature i na jakie studia sie wybieracie?
Ja tak: J.Polski(podstawowy i rozdzerzony), Matma (bo jak nie zdam to będe musiał-niestety), J.Angielski(podstawowy i rozszerzony), Wos, Historia i Wok jak będe mógł. jeśli przez te trzy lata bym polepszył sie z biologi bym pisał biologie, bo wtedy bym miał utorowana droge na Psychologie, a bez bioli ciężko (choc też się da). A w innym wypadku pozostaje mi Uniwersytet i tu mam dylemat, bo po humanistycznych jest słabo z robotą, a mnie interesuje : filozofia, filologia klasyczna (greka i łacina) bądź dziennikarstwo. Myślałem o politologi (politykiem bym był , wiem wiocha ale w sumie interesuje się tym i praca jest) i takie mniej realne (bo z matmy stoje jak gówno) ale opłacalne i przyłościowe to biznes(praca w biurach, firmach itp.).
W sumie opcji jest dużo, mimo, ze się mówi, ze nie am cor obić ale jest - naprawde. A ja mam jeszcze plan wyjebać na zachód, tam praca jest, a ze angielski znam i dalej bede sie uczył to moze to sie urealni.
Wiadomo wolałbym być muzykiem albo pisarzem, ale trzeba mieć oprócz tego realny plan bo z muzyką i pisarstwem nigdy niewiadomo, lepiej miec jeszce jakaś opcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|